mojtraveling.pl

Wszyscy ci, którzy mają problem z uspokojeniem swojego pupila podczas podróży samochodem, powinni rozważyć opcję posłużenia się komunikacją miejską lub transportem kolejowym.

To nie żart! Psy oraz koty nie lubią nagłych zrywów podczas jazdy. Liczne skręty, zmiana prędkości pojazdu, hamowanie. To wszystko wpędza naszych przyjaciół w niepokój. Tymczasem transport publiczny oferuje coraz nowsze i wygodniejsze rozwiązania komunikacji wewnątrz miasta a nawet poza granicami kraju.

Sprawdź również karmę bez zbóż:

• https://sklepzkarmami.pl/forza10-legend-line/11228-forza10-legend-maintenance-evolution-skin-karma-bez-zboz.html

oraz przeczytaj poradnik o korzyściach płynących ze stosowania karmy bezzbożowej:

• https://sklepzkarmami.pl/poradnik/karma-bezzbozowa-forza10-legend-najlepsza-karma-dla-twojego-psa

Oczywiście pomijamy starej konstrukcji tramwaje, które wytwarzają nieprzyjemny hałas a przez małą ilość miejsca są zazwyczaj zatłoczone. Do tego powodują częste zrywy, przez które nawet entuzjaści siłowni ledwo utrzymują się na nogach.

W przypadku autobusów, przed podjęciem podróży należy dowiedzieć się dokładnie, jaki regulamin ma konkretny przewoźnik. PKS rzadko pozwala na transport pupili. Istnieje jednak coraz więcej przewoźników prywatnych, u których istnieje o wiele mniej ograniczeń. Wystarczy przed podróżą wejść na witryny wszystkich znalezionych przewoźników. W razie gdybyśmy mieli problem ze znalezieniem informacji na temat przewozu zwierząt, telefon do biura powinien załatwić sprawę.

Przeczytaj również artykuł: http://rodzicielski.eu/najlepsza-rozrywka-dla-czworonogow/

Nawet jeśli dostajemy pozwolenie na zabranie w podróż swojego pupila, należy pamiętać, by pies był na smyczy i w kagańcu. Wszystko dlatego, że sami powinniśmy ubezpieczyć się na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, jak zetknięcie z nachalnym, agresywnym pasażerem, który „prosi się o guza”. W przypadku mniejszych piesków i kotów, wystarczy transporter. Jeśli podróż ma być dłuższa, a zwierzaki nie czują się zbyt pewnie, warto mieć przy sobie ziołowe tabletki uspokajające zakupione w klepie zoologicznym lub u weterynarza.

W przypadku przewoźnika PKP, z transportem pupila nie ma większego problemu. Obowiązuje jednak zasada wspomniana wcześniej. Dodatkowo warto pamiętać, by nie sadzić zwierzaka na siedzeniu i by mieć przy sobie jego książeczkę zdrowia. Jeśli pupil (zarówno pies, jak i kot) nie jest w transporterze, należy wykupić specjalny bilet.

A jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na temat pielęgnacji pupili, odwiedź: https://sklepzkarmami.pl/poradnik/pies-i-upaly/